''Wigilia Bożego Narodzenia - najważniejszy dzień świąteczny roku. W tym dniu zapomina się o krzywdach, żalach, wybacza się ludzkie błędy i ułomności. Ludzie bez względu na stan, stopień pokrewieństwa gromadzą się wspólnie, aby zaraz po rozbłyśnięciu pierwszej gwiazdy zasiąść do wieczerzy wigilijnej. W tym dniu nie ma kłótni, sporów, wszyscy starają się być wyrozumiali dla innych, bardziej uczynni, serdeczni, a przecież ten dzień dla każdej gospodyni jest bardziej niż zwykle dniem wytężonej pracy, której celem jest uroczyste przyjęcie domowników przy suto zastawionym wigilijnym stole''
a pomyslec ze jeszcze niedawno była ta wigilia.. dzisiejsza wigilia 2004-u babci.. tym razem bez nich, wigilia z zyciem, a jednak bez niego, wigilia pełna przemyslen i refleksji , wigilia bez nich, tam.. na drugiej połkuli nie jest to samo, nie jest to samo co u nas.. brak sniegu,, brak zimy.. brak tego wszystkiego do czego Ona i On byli przyzwyczajeni..brak ich! brak smiechu.. to juz nie bedze to samo.. ale wigilia wigilia.. cza sie cieszyc z szczescia ktorego daje nam to swieto, a co najzwaznjesze zdarza sie ono raz w roq, wiec nalezy zyc w zgodzie i pokoju;) oj trzeba.. cóż.. ferie swiąteczne czas zaczac! i tyle na ten temat..