Komentarze: 6
bylo zajebiscie:)) najpief probowalismy rozpalic grilla...zajelo nam to az 2 godziny..no ale..wazne jest to ze sie swietnie bawilismy:) chociaz nie bylo radyjak:(( bo to bylo tak...poszlismy do jowici na dzialeczke...poczekalismy az wszyscy przyjdom ....no wiec minelo troszku czasu i sie wwszyscy zebrali..wiec mi z jowiom poszlismy po juste ktora miala zabrac radio...no wiec jush bylysmy przed jej domkiem..a jej babcia powiedziala nam ze ona pojechala do strumiennej i wroci wieczorem...myslama ze wybuchne ze zlosci...jush ustalilysmy z jowitom ze jej wpierdolimy jutro:P...no ale...potem poszlysmy znof na dzialke...na poczontku bylo troszku nudno..ale potem sie rozkrecilo...byli tak: Ja..mateusz, darek, jowita, agata. michal, danielek, no i darunia..byla gdzies 21 wiec zaczelismy bawic sie w podchody, ofie wam bylo zjebiscie..troche niektore dzialki zjebalismy ..biegając:PP..ale to tylko pare...troszku:PPtak ogolnie to bylo zjaebiscie...a tej justynie to jutro wrabie...hiehie...mamy bardzo fasjnuch chlopakof w klasie..zlozyli sie i kupili mi i jowi skarbonke-świnke..takom żótom..mofie wam ona jest śliczna...kiebaski zjedlismy no..prafie spalone:DD ale jakosik sie udalo..o 22 okazalo sie ze musztarda mi sie wylala w plecaku...:)) wszyscy tak acha darli...hiehie nafet sie cebulami bilismy..mofie wam ale dostalam od darka cebulom....teraz mnie noga blig :PP planujemy to powturzyc..ale tym razem na kogos innego dzialce...jutro ja mateusz jowia i darek idziemy tam posprztac..bo tam taki syf ze lepiej nie mofic..no wrocilam o 22:30..aha by zapomniala.....hiehie poszlam se do kibla..a tam mnie tak chlopkaki wystraszyli sie myslama ze sie posram..hiehie potem tak lacha darlismy ze myslama ze sie posikam..oki to ja koncze bo jutro trzbea sie wyspac..oj dzisiaj bylo zajebiscie:)) oki 3majcie sie cieplutko i pozdrafiam...papapappsik:** pozdrófka da: jowici, darka, mateusza, agaty, czajnika:P, sylfi, danielka, :))